Witam wszystkich :) Dzisiaj zajmiemy się skórami mieszanymi. Tak, występują ona w liczbie mnogiej, a każdy jej rodzaj potrzebuje innej pielęgnacji.
Większość osób postrzega skórę mieszaną, jako normalną- przetłuszczającą się. Owszem jest to jeden z typów. Poza tym mogą występować inne kombinacje: sucha- normalna, bardzo sucha- normalna, przetłuszczająca się- sucha, bardzo sucha- sucha, wrażliwa- przetłuszczająca się, wrażliwa- sucha. Tak na prawdę, większość z nas ma skórę mieszaną. Z reguły jeden typ znajduje się w strefie T (broda, nos, czoło), drugi natomiast w strefie U (policzki, żuchwa), dodatkowo zdarza się również, że jeszcze jeden typ mieści się w okolicy oczu. W moim przypadku, w strefie T znajduje się skóra normalna, w strefie U lekko sucha, natomiast w okolicach oczu bardzo sucha. Jak pielęgnować wszystkie te połączenia? Zawsze można używać różnych produktów do innych części twarzy, w zależności od ich potrzeb. Jest to dla naszej cery najlepsze rozwiązanie, jednakże wymaga odrobinę więcej zachodu i troszkę bardziej komplikuje wszelkie rytuały pielęgnacyjne. Dlatego właśnie sporo kobiet używa jednego kremu dla całej twarzy, włączając w to okolice oczu. Oczywiście lepsze to niż nie używanie kremu w ogóle, ale....
No właśnie zawsze musi być jakieś "ale". Moim skromnym zdaniem absolutnym minimum jest używanie osobno kremu do twarzy oraz do pielęgnacji okolicy oka. Dlaczego? Po pierwsze, większość produktów przeznaczonych do pielęgnacji twarzy nie została przebadana oftamologicznie ani okulistycznie. Dlatego mogą się zdarzyć podrażnienia, reakcje alergiczne, czy nawet tymczasowe pogorszenie widzenia. Po drugie, skóra wokół oczu prawie zawsze różni się od reszty twarzy. Przede wszystkim jest dużo cieńsza, a co za tym idzie, szybciej pojawiają się w tej okolicy zmarszczki, poza tym jest szczególnie podatna na wszelkiego rodzaju warunki atmosferyczne (słońce, wiatr, mróz), dodatkowo dość szybko się przesusza. Oczywiście wszystkie trzy cech mają na siebie wzajemny wpływ, ale nie to jest najistotniejsze. Ważnym jest aby w szczególności dbać właśnie o tą okolice. Kremy, których powinnyśmy używać muszą ją dobrze nawilżać i chronić, dlatego kremy do okolicy oczu są inaczej skomponowane, niż reszta pielęgnacji. Są dużo bogatsze w składniki aktywne, w wyższym stężeniu w porównaniu do reszty kremów, są również poddawane większej liczbie badań zarówno dermatologicznych, jak i oftamologicznych. Niestety to wszystko ma wpływ na ich cenę. Jeśli zobaczycie gdzieś krem pod oczy, który kosztuje mniej niż 50zł, zastanówcie się dwa razy, zanim po niego sięgniecie.
Co z resztą twarzy? Oczywiście w większości przypadków można dobrać pielęgnację tak, aby pasowała jednocześnie do skóry w strefie T i w strefie U, lub w bardziej wymagających rejonach stosować dodatkową pielęgnację, jak np. serum. Sprawdźmy teraz, jak taka pielęgnacja wyglądałaby w przypadku kombinacji skóry normalnej lub suchej z przetłuszczającą się. Jeśli chodzi o oczyszczanie, radziłabym stosować produkty do skóry normalnej/ suchej, ponieważ jeśli tą właśnie część zbytnio przesuszymy, zacznie się ona przetłuszczać, jak reszta twarzy. To samo tyczy się toniku. Na strefę przetłuszczającą się możemy zawsze dodatkowo nałożyć serum matujące lub regulujące wydzielanie sebum. Sprawy troszkę się komplikują przy aplikacji kremu.Wyjścia są dwa, albo używamy dwóch różnych kremów, albo koncentrujemy się na części przetłuszczającej, z tym tylko zastrzeżeniem, że na skórę normalną/ suchą powinnyśmy nałożyć dodatkowo lotion lub serum nawilżające. Możemy również, jeśli skóra przetłuszcza się tylko w lekkim stopniu, używać kremu nawilżającego o lekkiej konsystencji, który nie zatka nam porów. Jeśli chodzi o peelingi, polecałabym raczej stosowanie tych pasujących do bardziej wrażliwej części twarzy, przy czym strefy przetłuszczające można złuszczać częściej (np. co drugi dzień), a resztę troszkę rzadziej (np. dwa razy w tygodniu).
Podobnie ma się sytuacja przy innych "mieszankach" typów jak np. skóra sucha/ normalna Możemy na część bardziej suchą nakładać dodatkowo serum lub lotion nawilżający/ do skóry wrażliwej i używać kremu skierowanego do pozostałej części skóry, więc skoncentrować się na tym typie, który jest bardziej wymagający i potrzebuje większej uwagi. Tak naprawdę, jeśli mamy skórę zmieszaną z normalną, każda pielęgnacja Niestety każda skóra jest inna i kombinacja, która sprawdzi się u jednych, będzie beznadziejna w przypadku drugich. Dlatego każda z Was musi próbować indywidualnie. Pamiętajcie tylko, że skóra przesuszona zacznie się przetłuszczać, a zbyt ciężkie kremy położone na skórę tłustą. O rodzajach kremów rozpisałam się już wcześniej, więc chętnych zapraszam do lektury pielegnacja-wieczorna-cz-3-krem.html . Peelingi można stosować w sposób, który opisałam wyżej, czyli dobierać je do delikatniejszej części twarzy, a resztę peelingować po prostu częściej.
Teraz maski. Tutaj niestety trzeba by było używać dwóch różnych rodzajów. Maski w płachcie tak uwielbiane przeze mnie nie sprawdzą się niestety w tym przypadku. Lepiej wypadną maski w kremie, ponieważ wtedy możemy wybraną maskę nałożyć tylko na niektóre partie twarzy.Dajcie znać jak pielęgnacja poszczególnych typów skóry wygląda u Was. Do następnego razu. Pa :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz